Metatarsalgia nie jest objawem płaskostopia poprzecznego, bo takie nie istnieje. Określenie to niesłusznie sugeruje, że stopy mogą być w jednym miejscu płaskie, a w innym nie. W rzeczywistości chodzi o „stopę śródstopową”, która jest efektem opadania konstrukcji stopy w stawie skokowym oraz rozchodzenia się kości śródstopia. Rozsuwają się najczęściej kości I i V.
Kości śródstopia nazywane są też promieniami. Rezultatem zmiany pozycji I promienia jest tzw. halluks – skrzywienie palucha ku zewnętrznej stronie stopy, w medycynie określane jako hallux valgus.
W wyniku przesunięcia się V promienia powstaje tzw. palec krawiecki – główka tej kości wystaje poza boczną granicę stopy, a sam palec przekręca się ku środkowej osi ciała.
Kiedy promienie I i V ulegają przesunięciu, a palec II jest dłuższy od palucha, główka II kości śródstopia opada podeszwowo, a skóra pokrywającą ją zaczyna twardnieć i rogowacieć – powstaje modzel. Opadanie główki dotyczy często również III kości.
Terapia powinna się zacząć dopiero po postawieniu właściwej diagnozy, nawet jeśli jest to proces długotrwały i uciążliwy.
Niestety, bardzo często pacjenci cierpią z powodu noszenia wkładek, w których umieszczone są peloty, czyli dodatkowe poduszki mające jakoby podtrzymywać płaskie sklepienia stóp, a w rzeczywistości pocierające i uciskające skórę oraz tkanki położone pod nią. To z kolei wywołuje mechanizmy obronne skóry: rogowacenie skóry i bóle uciskanych tkanek.
Metatarsalgię należy interpretować jako zespół objawów o różnorodnej genezie. Na skutek stanów zapalnych, degeneracyjnych lub pourazowych dochodzi do przemieszczenia główek kości śródstopia. W efekcie zwiększa się jego obciążenie. Diagnozę można postawić już po badaniu klinicznym, jednak poszukiwanie przyczyny choroby wymaga na ogół dodatkowych badań: rentgenologicznego, ewentualnie rezonansu magnetycznego, niekiedy nawet laboratoryjnej analizy krwi (szczególnie przy podejrzeniu stanów zapalnych).
Jeśli chodzi o terapię, to najważniejsze jest dobranie odpowiedniego obuwia i wykonanie wkładek korygująco-odciążających.
Jeżeli czynności te nie przyniosą poprawy, następnym krokiem może być poddanie się operacji.